Silver Coupe CG2 - Daily Car ;)
: 19 gru 2018 00:46
Honda Accord
ROK: 1999
MODEL:CG2
SILNIK: 3,0L
MOC: podobno 200KM
KOLOR NADWOZIA: Srebro
ŚRODEK: Czarna skóra
UKŁAD WYDECHOWY: poniżej serii
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
ZAWIESZENIE: seria + jakieś sprężyny obniżające
KOŁA: zima: 16" momo, na lato będzie 17" od Acury
BODY-KIT: seria
CAR AUDIO: 2din android + mały sub Hertz w bagażniku
DODATKI: brak
PLANY: wydech!, doprowadzenie wnętrza do ideału
ZARAZ PO KUPNIE:
AKTUALNIE:
Czas się pochwalić moim "skarbem"
Pewnie część z was zna, kojarzy auto - kupione w Elblągu od Tomka.
Zakup spowodowany był nagłą sprzedażą mojego poprzedniego Accorda (sprzedaż opisana w "podejrzanych samochodach" na HAKP), w okolicy nie było totalnie nic, wszystko co ciekawsze to +500km a tyle nie chciało mi się jechać po auto. Trafiło się to i na chwilę obecną jestem zadowolony mimo iż dużo rzeczy musiałem dopieścić i jeszcze drugie tyle zostało do dopieszczenia ale w sumie takie dopieszczanie sprawia mi satysfakcję
Największym problemem była woda w bagażniku, która zjadła kawałek podłogi przy zmieniarce, auto było też uderzone z tyłu i nie dokładnie naprawione dodatkowo nadkola z jednej strony już miały porządne purchle... Dobry blacharz i lakiernik załatwili sprawę;) Zacisk hamulcowy prawy przód zregenerowany bo niestety ciekł.
W między czasie mechanik przekręcił gwint w misce olejowej próbując mi wmówić że to ja ją uszkodziłem... Na chwilę obecną przygód więcej brak
Odnośnie modyfikacji, zmian itp to zamontowałem radio 2 din android + mały sub do bagażnika, lampy przód zmienione na czarne, tylne przyciemnione folią.
W planach w pierwszej kolejności konserwacja podwozia, wydech - teraz jest chyba od 2,3L na jedną stronę (na Y jest zaspawana jedna strona), potem zajmę się środkiem - wymiana tapicerki podłogi, może podsufitka?.
Co do skrzyni bo to temat kluczowy w tych autach to wydaje mi się że nie jest źle. Szarpie, czasem przeciąga przy zmianie z 1 na 2 ale to tylko jak jest zimny, jak się zagrzeje to wydaje mi się że jest wszystko ok, chociaż to mój pierwszy automat w życiu i to co dla mnie jest ok może dla innych być męczarnią
ROK: 1999
MODEL:CG2
SILNIK: 3,0L
MOC: podobno 200KM
KOLOR NADWOZIA: Srebro
ŚRODEK: Czarna skóra
UKŁAD WYDECHOWY: poniżej serii
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
ZAWIESZENIE: seria + jakieś sprężyny obniżające
KOŁA: zima: 16" momo, na lato będzie 17" od Acury
BODY-KIT: seria
CAR AUDIO: 2din android + mały sub Hertz w bagażniku
DODATKI: brak
PLANY: wydech!, doprowadzenie wnętrza do ideału
ZARAZ PO KUPNIE:
AKTUALNIE:
Czas się pochwalić moim "skarbem"
Pewnie część z was zna, kojarzy auto - kupione w Elblągu od Tomka.Zakup spowodowany był nagłą sprzedażą mojego poprzedniego Accorda (sprzedaż opisana w "podejrzanych samochodach" na HAKP), w okolicy nie było totalnie nic, wszystko co ciekawsze to +500km a tyle nie chciało mi się jechać po auto. Trafiło się to i na chwilę obecną jestem zadowolony mimo iż dużo rzeczy musiałem dopieścić i jeszcze drugie tyle zostało do dopieszczenia ale w sumie takie dopieszczanie sprawia mi satysfakcję
Największym problemem była woda w bagażniku, która zjadła kawałek podłogi przy zmieniarce, auto było też uderzone z tyłu i nie dokładnie naprawione dodatkowo nadkola z jednej strony już miały porządne purchle... Dobry blacharz i lakiernik załatwili sprawę;) Zacisk hamulcowy prawy przód zregenerowany bo niestety ciekł.
W między czasie mechanik przekręcił gwint w misce olejowej próbując mi wmówić że to ja ją uszkodziłem... Na chwilę obecną przygód więcej brak
Odnośnie modyfikacji, zmian itp to zamontowałem radio 2 din android + mały sub do bagażnika, lampy przód zmienione na czarne, tylne przyciemnione folią.
W planach w pierwszej kolejności konserwacja podwozia, wydech - teraz jest chyba od 2,3L na jedną stronę (na Y jest zaspawana jedna strona), potem zajmę się środkiem - wymiana tapicerki podłogi, może podsufitka?.
Co do skrzyni bo to temat kluczowy w tych autach to wydaje mi się że nie jest źle. Szarpie, czasem przeciąga przy zmianie z 1 na 2 ale to tylko jak jest zimny, jak się zagrzeje to wydaje mi się że jest wszystko ok, chociaż to mój pierwszy automat w życiu i to co dla mnie jest ok może dla innych być męczarnią
