Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum
Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
- KOko
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Foto Ty to masz jednak porytą tą banię <3 :*
A miejsce do parkingu całkiem spoko - dzięki łagodny podjazd itp. Od słupa jest ponad 1,5m więc straż miejska i polizaie się nie czepiają. A to, że to przejście dla pieszych? Jakoś chyba już przyzwyczaiłem ludzi, że tam staję. Nawet niektórzy czasem mi podpierdzielają to miejsce
Edi, dziękuję, jak zwykle
A miejsce do parkingu całkiem spoko - dzięki łagodny podjazd itp. Od słupa jest ponad 1,5m więc straż miejska i polizaie się nie czepiają. A to, że to przejście dla pieszych? Jakoś chyba już przyzwyczaiłem ludzi, że tam staję. Nawet niektórzy czasem mi podpierdzielają to miejsce
Edi, dziękuję, jak zwykle
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Jeździ to jeszcze?
- MuzykGrzes
- Moderator
- Posty: 2003
- Rejestracja: 07 cze 2014 20:54
- Auto: Accord Coupe CG4
- silnik: F20B5
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Od warsztatu do warsztatu
- KOko
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
W sumie to racja...MuzykGrzes pisze:Od warsztatu do warsztatu
Nawet w tym miesiącu było już w dwóch warsztatach. Raz na odgrzybienie i nabicie czynnika klimy, a drugi na standardowy przegląd (wymiana oleju, filtrów, płynu chłodniczego, wspomagania, hamulcowego i skrzyni)
Poza tym to niewiele się zmienia. Może oprócz tego, że co chwilę zbiera nowe obcierki i rysy na lakierze. Wystarczy mocniej szorować i już nie ma lakieru..
Z ważniejszych rzeczy to zająłem się w tamtym roku latem hamulacami. Postawiłem auto do jednej z firm na całkowite rozebranie, wyczyszczenie, zregenerowanie i pomalowanie hebli z przodu i z tyłu oraz wymianę tarcz i klocków. Nie relacjonowałem nic, bo chyba mi się zbytnio udzielił poziom forum Mitsubishi, gdzie w ogóle nic się nie dzieje.. i nawet nie mam zdjęć z postępu prac.
Zresztą, ten zabieg tylko mnie pozbawił ponad tysiaka (wyszły tam też jakieś inne roboty, np. wymiana piast itp.) i utwierdził w przekonaniu, że fabryczne hamulce w tym aucie są do dupy - mimo testowania wielu tarcz i klocków, nawet tych z naprawdę najwyższej półki za kosmiczne kwoty - i kiedyś sobie wymienię przednie heble na nieco większe dwutłoczkowe z Outlandera, które są P&P. Podobno do mego stylu jazdy powinny wystarczyć.
Co tu by jeszcze naskrobać Jako, że zaraz rodzi nam się drugie dziecko, to postanowiłem coś zrobić, aby nie słuchać w przyszłości płaczu z tylnej kanapy.
Tak więc umówiłem się z Ulterem na spotkanko, wyjechałem sobie o 01:00 w nocy i na 08:00 byłem w Węgierskiej Górce, gdzie wymieniłem oryginalny tłumik, który wyglądał pożal się Boże tak:
Przy okazji, takie ciekawe auto tam ujrzałem, z roku ok. 1920:
Po wymianie końcowego skoczyłem sobie do Szczyrku zobaczyć skocznie, potem zrobiłem serpentynę do Wisły i obrałem kurs do Krakowa.
W Krakowie byłem odwiedzić siostrę, ale chciałem też spotkać się z Edi. Niestety, okazało się, że te dwa adresy są na dwóch końcach miasta, a mnie przeraził przejazd zaledwie 1 kilometra przez półtorej godziny gdy tylko przekroczyłem granice miasta. Dlatego też spotkanie z naszym forumowym misiakiem sobie odpuściłem.
Co do samego tłumika, to brzmi on tak samo jak każdy końcowy Ultera. Jest basowo i bez szału. Ja zmieniłem go tylko dlatego, że wkurzał mnie wygląd oryginału oraz chciałem mieć wyloty po dwóch stronach auta. A wycieczka na drugi koniec Polski była w celu chwilowej ucieczki od codzienności.
Tutaj nagranłem filmik jak to mniej więcej brzmi: https://youtu.be/YXux492EtCc
Ok, to może na koniec zaspamuję tu jakimś ładniejszym niż komórkowe zdjęciem:
tutaj kolorek hebli (jeszcze jakoś się trzyma):
Ostatnio zmieniony 30 lip 2021 09:51 przez KOko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Edi
- Moderator
- Posty: 1395
- Rejestracja: 30 lip 2012 22:53
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
No tak latwo zrezygnować ......KOko pisze:W Krakowie byłem odwiedzić siostrę, ale chciałem też spotkać się z Edi. Niestety, okazało się, że te dwa adresy są na dwóch końcach miasta, a mnie przeraził przejazd zaledwie 1 kilometra przez półtorej godziny gdy tylko przekroczyłem granice miasta. Dlatego też spotkanie z naszym forumowym misiakiem sobie odpuściłem.
Żartuję oczywiście
Te korki to są rzeczywiście do bani i trzeba mieć do nich lajtowe podejście, bo zazwyczaj są, choć nie takie że 1 kilometr 1,5 h się jedzie , ale czasem to chce się wysiąść i pchać auto, bo jest zdrowiej dla samochodu i oszczędniej dla kieszeni
Gratulacje oczekiwanej drugiej dzieciny .KOko pisze:Co tu by jeszcze naskrobać Jako, że zaraz rodzi nam się drugie dziecko, to postanowiłem coś zrobić, aby nie słuchać w przyszłości płaczu z tylnej kanapy.
Ale chyba nie chcesz dzieciaczków ogłuszyć tym tłumikiem
P.S.
Jakieś ogromniaste foty Ci się wstawiły, zatem prośba o zmniejszenie .
- KOko
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Ogłuszyć? Nie, zagłuszyćEdi pisze: Ale chyba nie chcesz dzieciaczków ogłuszyć tym tłumikiem
AJmSorryEdi pisze:prośba o zmniejszenie
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Widzę że "męczysz" tego lancera i działasz z autem, ja swojego zamieniłem na mazdę 6 2.5L z 16 roku bo jakoś za mały i za mało elastyczny był
HR
- KOko
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Lancer się sprzedał. O dziwo poszedł prawie od razu po wrzuceniu ogłoszenia i nadal jeszcze dzwonią tydzień po sprzedaży mimo zakończenia aukcji
W grudniu Kasia rodzi nam 3ciego bobasa, więc potrzebuję coś co ma 3 osobne fotele z tyłu na wsadzenie 3 fotelików, bo na tą chwilę dzieciaki mają 3 i 1,5 roku. Chciałem wziąć coś nowego w leasing/kredyt. Pomysły były na dwa totalnie różne auta: jakiegoś nowego/rocznego Tourana lub używany z 16/18r. Durango.
Po rozmowach z bankami okazało się, że na tą chwilę, kiedy dopiero co zmieniłem robotę i założyłem działalność to nie mam w ogóle zdolności kredytowej :/ (firma musi istnieć co najmniej 2 lata). Jako, że w kontrakcie mam i tak przejście rok później na UoP to zaczekam z zakupem czegoś nowszego aż ustabilizuje mi się robota, a na razie na przeturlanie się teraz do porodu kupiłem na szybko Galaxy MK3. Jako wół roboczy raczej się nada.
W grudniu Kasia rodzi nam 3ciego bobasa, więc potrzebuję coś co ma 3 osobne fotele z tyłu na wsadzenie 3 fotelików, bo na tą chwilę dzieciaki mają 3 i 1,5 roku. Chciałem wziąć coś nowego w leasing/kredyt. Pomysły były na dwa totalnie różne auta: jakiegoś nowego/rocznego Tourana lub używany z 16/18r. Durango.
Po rozmowach z bankami okazało się, że na tą chwilę, kiedy dopiero co zmieniłem robotę i założyłem działalność to nie mam w ogóle zdolności kredytowej :/ (firma musi istnieć co najmniej 2 lata). Jako, że w kontrakcie mam i tak przejście rok później na UoP to zaczekam z zakupem czegoś nowszego aż ustabilizuje mi się robota, a na razie na przeturlanie się teraz do porodu kupiłem na szybko Galaxy MK3. Jako wół roboczy raczej się nada.
- MuzykGrzes
- Moderator
- Posty: 2003
- Rejestracja: 07 cze 2014 20:54
- Auto: Accord Coupe CG4
- silnik: F20B5
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
Na co dzień jeżdżę Sharanem MK2 z 1999 roku, prócz tego że silnik 1,9 115 KM strasznie dymi od turbiny to raczej problemów nie ma.
- Edi
- Moderator
- Posty: 1395
- Rejestracja: 30 lip 2012 22:53
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mitsubishi Lancer VIII Sportback by KOko
No to super . Mnie się zawsze będzie kojarzył owinięty czarną folią streczową w Koszelówce.KOko pisze:Lancer się sprzedał. O dziwo poszedł prawie od razu po wrzuceniu ogłoszenia i nadal jeszcze dzwonią tydzień po sprzedaży mimo zakończenia aukcji
KOko pisze: W grudniu Kasia rodzi nam 3ciego bobasa, więc potrzebuję coś co ma 3 osobne fotele z tyłu na wsadzenie 3 fotelików, bo na tą chwilę dzieciaki mają 3 i 1,5 roku.Gratulacje .