Napisałeś że takie same objawy są w 2.3? czyli że wywala błąd 45 przez kolektor? dobrze zrozumiałem?
![Strzałka :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
45 mieszanka zbyt bogata lub zbyt uboga
Pytanie moje brzmi przez co w\w błąd może się pojawiać? Najpierw miałem wypadanie zapłonu czyli błąd 71\72\73\74.
Po wymianie świec\przewodów\palca\kopułki wypadania zapłonu ustąpiło. Ale pozostaje 45.
Przez co takie rzeczy mogą się dziać? dodam że z objawów to czasem na do hamowaniach do świateł(automat) silnik potrafi delikatnie poszarpywać, nie zawsze, ale odczuwalne drgania całego silnika(wszystkie poduszki silnika sprawdzone i sprawne)
Do tego przy włączonej klimatyzacji objawy się nasilają(myślałem że może coś z ładowaniem, ale po włączeniu wszystkich urządzeń elektrycznych poza klimą problemów nie ma...., trochę dziwne ale tak jest) Do tego ostatnio zauważyłem że silnik potrafi się "dławić" przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu i ledwo wtedy co rusza z miejsca. Kalibrowana była także na nowo instalacja lpg, problemów z wydajnością itp nie ma. I co ciekawe dzieję się tak tylko na lpg ;/
Dodam że mam ob2 (auto usa\canada) i także dwie sondy
Myślałem o:
-wymianie aparatu zapłonowego( być może czujnik halla\cewka\moduł) się kończą. Ale wtedy na BP też chyba powinien "szarpać\\dławić się"
-sonda lambda
-katalizator
-zapchane filtry gazu( rozebrałem dwa filtry i o dziwo prawie jak "nowe)
-zawory(ustawiane jakieś 15 tyś km temu)
- do tego zauważyłem przedmuch na kolektorze wydechowym spod jednej ze szpilek która się zerwała ;/ czyli może sonda dostaję złe wartości? ale powtórzę się że na BP jest w porządku
-zajechany reduktor\wtryski lpg
- ciulowate przewody zapłonowe? <bosch> bo jak włożę stare przewody to owe "szarpanie" występuję już systematycznie i cały czas ciągiem.
Nie wiem za co się zabrać a nie chce niepotrzebnie na coś kasy wydać...a stanie na światłach i szarpiącym silniku jest mocno wkur****** i do tego zastanawianie się czy przy ruszaniu się nie "zdławi"