Drodzy forumowicze.
Coś się zaczyna, coś się kończy.
A powoli kończy się moja przygoda z forum w roli admina.
Co z samym forum, jeszcze nie wiemy.
Na pewno będzie działało do 11 maja 2025, kiedy to kończy się okres abonamentowy za serwer.
Później wszystko będzie zależało od tego, czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się odpowiedzialności za jego prowadzenie i utrzymanie.
Szkoda byłoby, aby wiedza zgromadzona przez tyle lat na forum, przez tylu użytkowników US Accordów, odeszła w niebyt.
Może wśród Was znajdzie się chętny na poniesienie dalej tego "kaganka" wiedzy o naszych ulubionych samochodach.
Pozostawiam pod rozwagę, zostało jeszcze trochę czasu na decyzję.
Pozdrawiam, QuicksilveR.
Coś się zaczyna, coś się kończy.
A powoli kończy się moja przygoda z forum w roli admina.
Co z samym forum, jeszcze nie wiemy.
Na pewno będzie działało do 11 maja 2025, kiedy to kończy się okres abonamentowy za serwer.
Później wszystko będzie zależało od tego, czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się odpowiedzialności za jego prowadzenie i utrzymanie.
Szkoda byłoby, aby wiedza zgromadzona przez tyle lat na forum, przez tylu użytkowników US Accordów, odeszła w niebyt.
Może wśród Was znajdzie się chętny na poniesienie dalej tego "kaganka" wiedzy o naszych ulubionych samochodach.
Pozostawiam pod rozwagę, zostało jeszcze trochę czasu na decyzję.
Pozdrawiam, QuicksilveR.
Accord Coupe CG4
- Lebow
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2014 20:59
- Auto: QP VI 1999
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Września--Włodek--43lata
Re: Accord Coupe CG4
Zabrałem się za przeróbkę blendy.
Jakoś rozklejanie jej lub dłubanie plastiku przez otwór po oprawce mi nie podpasował i zrobiłem tan, na razie tyle zdziałałem.
Pozostało rozciąć po drugiej stronie, przedmuchać sprężarką z opiłków i zacząć sklejać.
Co najlepsze to wykorzystam ori odblask.
Jakoś rozklejanie jej lub dłubanie plastiku przez otwór po oprawce mi nie podpasował i zrobiłem tan, na razie tyle zdziałałem.
Pozostało rozciąć po drugiej stronie, przedmuchać sprężarką z opiłków i zacząć sklejać.
Co najlepsze to wykorzystam ori odblask.
Re: Accord Coupe CG4
O Panie, dzięki za foty, mam już widzę kolejne zajęcie na weekend A może nawet na dzisiaj? A nie dziś nie mam czasu, ale jutro? Hmm... A jak zdemontować blendę? Odkręca się ją od środka klapy?? Póki co zrobię samą pozycję, bez stopu, a jak kupię oprawki dwuwłuknowe ajajajajaj A jak ty zdjąłeś te odbłyśniki bez rozklejania blendy? Odciąłeś je po prostu, a potem przykleisz, tak?
- STomasz
- Posty: 325
- Rejestracja: 05 maja 2011 15:41
- Auto: Accord coupe CG4
- silnik: F20B5
- Lokalizacja: Olsztyn/Mrągowo
Re: Accord Coupe CG4
Ładna seria, jestem ciekaw przeróbki blendy, wklej jakieś fotostory z tej operacji
Accord Coupe 2.0 http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f=9&t=335" onclick="window.open(this.href);return false;
- Lebow
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2014 20:59
- Auto: QP VI 1999
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Września--Włodek--43lata
Re: Accord Coupe CG4
Mam ten plus że wyrwałem drugą blendę za trzy dyszki.
Wyjąć ją nie jest trudno, demontaż tapicerki klapy, kilka nakrętek i z czuciem palcami podważamy po bokach bo troszkę mocno jest spasowana z blachą klapy.
Operację rozcięcia zrobiłem w kuchni na stole przy użyciu brzeszczota i dwóch noży.
Obleciałem dookoła samą obudowę klosza zarówki i dopiero jak ją oddzieliłem przyjrzałem się odblaskowi jak siedzi i ile z niego uratować.
Obciąłem tyle co na zdjęciu i wydłubałem resztę plastiku maskującego, przy użyciu ostrego noża.
Nawet nie chciało mi się iść do auta po szczypce aby wykręcić jedną szpilkę bo brzeszczot się nie mieścił ale jakoś udało mi się ją ominąć,
sugeruję jednak ją wykręcić, liczę na to że są wkręcane na blachowkręt a nie zalane.
Nożykiem wyrównałem obcięte brzegi plastiku i ...chyba wszystko.
Dałem ciała bo przed obcinaniem mogłem przez otwór po oprawce wcisnąć do środka szmatkę aby ta zapobiegła dostaniu sie opiłków plastiku do środka, ale będę musiał poradzić sobie odkurzaczem i może jeszcze sprężarką.
Prawa strona ma plastik bez otworu na żarówkę ale spokojnie można ten otwór zrobić przed rozcinaniem i wepchnąć szmatkę.
Chyba tak zrobię aby było mniej opiłków a otwór wytnę otwornicą (chyba mam też takie małe otwornice).
Muszę się rozejrzeć za jakimś klejem który po wyschnięciu stwardnieje i nie rozpuści plastiku.
Wyjąć ją nie jest trudno, demontaż tapicerki klapy, kilka nakrętek i z czuciem palcami podważamy po bokach bo troszkę mocno jest spasowana z blachą klapy.
Operację rozcięcia zrobiłem w kuchni na stole przy użyciu brzeszczota i dwóch noży.
Obleciałem dookoła samą obudowę klosza zarówki i dopiero jak ją oddzieliłem przyjrzałem się odblaskowi jak siedzi i ile z niego uratować.
Obciąłem tyle co na zdjęciu i wydłubałem resztę plastiku maskującego, przy użyciu ostrego noża.
Nawet nie chciało mi się iść do auta po szczypce aby wykręcić jedną szpilkę bo brzeszczot się nie mieścił ale jakoś udało mi się ją ominąć,
sugeruję jednak ją wykręcić, liczę na to że są wkręcane na blachowkręt a nie zalane.
Nożykiem wyrównałem obcięte brzegi plastiku i ...chyba wszystko.
Dałem ciała bo przed obcinaniem mogłem przez otwór po oprawce wcisnąć do środka szmatkę aby ta zapobiegła dostaniu sie opiłków plastiku do środka, ale będę musiał poradzić sobie odkurzaczem i może jeszcze sprężarką.
Prawa strona ma plastik bez otworu na żarówkę ale spokojnie można ten otwór zrobić przed rozcinaniem i wepchnąć szmatkę.
Chyba tak zrobię aby było mniej opiłków a otwór wytnę otwornicą (chyba mam też takie małe otwornice).
Muszę się rozejrzeć za jakimś klejem który po wyschnięciu stwardnieje i nie rozpuści plastiku.
Re: Accord Coupe CG4
Nie chcę krakać, ale wydaje mi się, że jak zostawisz seryjny odblask to może świecić nierówno - czyli wewnętrzne lampy w blendzie mocniej od reszty. Lampy zewnętrzne nie mają takich 'chromowanych odbłyśników', tylko są srebrne w środku (bardziej matowe). Na Twoim miejscu bym je wywalił całkiem. Oczywiście mogę się mylić - nie testowałem takiej opcji. Swoją blendę musiałem rozkleić, żeby ją uszczelnić bo potrafiła się w niej zbierać woda. Też rozważałem taką opcję z odcięciem tych kloszy, bo tak samo wyrwałem blendę za grosze i mogłem testować
Co do szpilek, to są one niestety zalane. Mi się jedna ukręciła więc trzeba na to bardzo uważać. Tam spływa woda i niestety te szpilki po zewnętrznej stronie rdzewieją mocno. Czekam na efekty
Co do szpilek, to są one niestety zalane. Mi się jedna ukręciła więc trzeba na to bardzo uważać. Tam spływa woda i niestety te szpilki po zewnętrznej stronie rdzewieją mocno. Czekam na efekty
- jacobsen
- Posty: 664
- Rejestracja: 02 maja 2013 18:29
- Auto: Accord Coupe V6
- silnik: J30A1
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Accord Coupe CG4
Czytam temat, wiem coraz więcej.
Ale powiedzcie gdzie moge dostać takie oprawki, oprócz na złomowcu.
Ale powiedzcie gdzie moge dostać takie oprawki, oprócz na złomowcu.
Re: Accord Coupe CG4
Allegro, grupa na FB Części do Hondy na sprzedaż.
Właśnie, to fakt, przecież wystarczy zobaczyć jak mocno przeciwmgłowe świecą... może przyklej najpierw na taśmę te oprawki i sprawdź?
Właśnie, to fakt, przecież wystarczy zobaczyć jak mocno przeciwmgłowe świecą... może przyklej najpierw na taśmę te oprawki i sprawdź?
- Lebow
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2014 20:59
- Auto: QP VI 1999
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Września--Włodek--43lata
Re: Accord Coupe CG4
Kurcze no, masz rację, a jak tak się namęczyłem aby uratować odblaski.GST pisze:...wydaje mi się, że jak zostawisz seryjny odblask to może świecić nierówno...
Ratowałem je dlatego że nie chciało mi się łatać tych fabrycznych dziur wentylacyjnych no a teraz trzeba będzie je zalutować.
Zresztą po prawej odblask już nie był taki idealny jak lewy.
Próbowałem szpilkę wykręcić ale odpuściłem i brzeszczot szedł po skosie.
No to ja jutro za cel obieram zabawę z dziurawym kloszem.
edit
Oto krótka sesja ze zmagań z blendą.
Prawa strona po odklejeniu uszczelniającej pianki, odkleja się dość łatwo i na tyle aby sie nie zniszczyła.
Brzeszczotem odcinamy klosz, linia odcięcia powinna być jak najbliżej zewnętrznej części blendy
ale na tyle aby sprawnie operować brzeszczotem, na zdjęciu widać jak ominąć szpilkę czyli brzeszczot idzie po skosie względem ścianki klosza.
Brzeszczotem operowałem dość płytko bo chciałem ocalić fragment odbłyśnika, niepotrzebnie ale jak kto woli.
Oto co potrzebowałem i jak wygląda resztka z zaślepki której trzeba się pozbyć aby zwiększyć rozmiar lampy.
Pozostała kwestia dziurawego lewego klosza, otwory mają około 12.1 do 12.5 mm średnicy i warto skołować jakieś zaślepki.
Ja wstawiłem blaszki, mam dostęp do takich, na klej który będzie na ostatniej focie. Pomalowałem srebrzanką i oto efekt.
Na zdjęciu widać też przygotowane oprawki z wtyczkami z zewnętrznych lamp, do szczęścia brakuje mi tylko
ori potrójnej wtyczki jaka jest od przeciwmgielnego (gniazda które są wsuwane na klosz mam dwa ----ma może ktoś ją uciętą i tylko mu sie wala niepotrzebna?????
Oto i ładny "spaw", i klej, sugeruję szybkoschnący jak ja użyłem bo spokojnie w jeden dzień blenda może być z powrotem w aucie.
Nie sugerujcie się nazwą , spokojnie przez 3 do 5 minut klej daje się formować a po kwadransie trzyma jak wiewióra żołędzia.
Może się komuś przyda, tych zaślepek nie widać przez plastik a jeśli chodzi o rozpraszanie światła to nie ma żadnej różnicy miedzy lewą a prawą stroną
Używaj edycji postów.
- tomiek
- Posty: 790
- Rejestracja: 14 kwie 2012 08:33
- Auto: CG3
- silnik: H22A
- Lokalizacja: Warszawa WK i WD
Re: Accord Coupe CG4
A co ma na celu taka przeróbka blendy?
CG3 H22A by tomiek --> http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f=9&t=577