Re: Accord CM6 EX, 3.0 V6 Vtec - Margo
: 19 lut 2017 20:23
Uwaga, tak się potoczyło, że Honda będzie na sprzedaż, spokojnie nic się w niej nie dzieje, jest całkowicie sprawna ( względy osobiste ) może ktoś z forum zainteresowany ?
Forum użytkowników amerykańskiej wersji Hondy Accord
https://usaccord.pl/
wizja poprzednika, naklejona folia, pod spodem oryginalny lakier, cena PWRadas85 pisze:Dokładnie ile on ma kosztować? Czy na dach coś spadło czy tylko to była wizja poprzedniego właściciela z tym kolorem?
Spokojnie, ja muszę po prostu poszukać innego auta, mam dużego psa , który ze mną wszędzie jeździ i zbliża się sezon wystawowy, miałam do niedawna jeszcze kombi do użytku, ale już nie mam i wymyśliłam sobie jedno uniwersalne auto, jakiegoś mocnego suwa 4x4. Szkoda hondy żeby stała ( już miałam w życiu taką perełkę w garażu, która tylko stała i nie jeździła, bo szkoda mi było )hemicuda pisze:Co sie robi..u mnie podobnie będzie jak się mój plan ze zmian pracy nie uda ;/
Takie auto to tylko się sprzedaje ze strachu przed zdobyciem tanio czesci blacharskich lub kłopoty finansowe ewentualnie inne auto widzi mi sie ;p tak tylko kminie..szkoda accorda ;(
No tak sprowadził je koleś jako swoje w 2008 ( pomyliłam się w ogłoszeniu, dzięki Tobie sprawdziłam teraz w karcie pojazd ) w 2009 odsprzedał koledze, od którego z kolei kupiłam ja. A, że sprzedaję... no cóż... potrzebuję drugiego auta, myślałam, że Acco będzie kompromisem między zabawką, a daily, ale nie będzie. Dla Twojej wiedzy miałam 5 lat Toyotę Celicę SS-III, jedyna sztuka w PL, wersja JDM, 5 lat pieściłam, chuchałam dmuchałam, tylko dwa lata jeździłam na co dzień potem stała w garażu, bo szkoda mi było i jeździłam na co dzień accordem 6 gen. W końcu celicę sprzedałam bo zaczęło mi być szkoda, że stoi, wyciągana raz na 2 mce z garażu. Teraz nie chcę tego samego i generalnie od sprzedazy celicy nie mogę się ogarnąć motoryzacyjnie, kupuję coś, naprawiam, sprzedaję, bo to wszystko dalej nie to samo, ( no jedno auto po drodze mi skradziono, Audi A5 ), tyle tej historii, nie szukaj podstępu, bo go nie ma.wysio pisze:Od 2009 w kraju i już trzech właścicieli, gdzie trzeci właściciel chce się go pozbyć... Przypadek?
Na pierwszej stronie jest napisane, że auto kupione od pasjonata, który je miał od 2009 roku ,czyli od początku w Polsce. W ogłoszeniu jest, że był jeszcze jeden po drodze...