Strona 8 z 21

Re: srebro z Pomorza

: 03 lip 2017 18:17
autor: mieglo
Hamulce i klima zrobione - sama radość śmigać teraz z niebijącymi tarczami. Klima chłodzi aż miło. Co do wycieku ze skrzyni biegów, to sytuacja jest rozwojowa - pojechałem do warsztatu na podnośnik i zostały dokręcone śruby. Po paru dniach jak postawiłem hankę w garażu była minimalna plamka oleju ze skrzyni. Nie miałem jak pojechać do nich na warsztat i trochę jezdziłem. Wczoraj śmigałem po obwodnicy i po paru godzinach przed garażem no i po nocy plam nie było. Dziś byłem u n ich ponownie na podnośniku no i tak jakby skrzynia pociła się na śrubach. Wyczyścili to no i mam pojezdzić i przyjechać za parę dni, zobaczymy czy to był stary olej (w sensie sprzed dokręcenia śrub), czy dalej się poci. W każdym razie przynajmniej nie umywają rąk, a ja cierpliwie egzekwuję co moje. Nie odpuszczę tematu, a póki co to cieszę się wreszcie jazdą.

Re: srebro z Pomorza

: 04 lip 2017 07:32
autor: escone
Ładne kurde masz przeboje z tą skrzynią

Re: srebro z Pomorza

: 15 lip 2017 23:03
autor: mieglo
W temacie skrzyni - będzie kolejny raz uszczelniana, nowa uszczelka w drodze.
Dzisiaj wybraliśmy się z żoną na weekend w okolice Torunia. Jeżdżenie tym autem po autostradzie to bajka - nie mogę się doczekać powrotu. Niestety zdarzyła mi się taka sytuacja - w czasie dłuższej jazdy, gdy spociła mi się ręka, kierownica zaczęła brudzić na czarno - a raczej jej lewa strona. Czyli albo ktoś coś tam namodził, albo strasznie brudna, albo trzeba dać ją do obszycia. Czy ktoś z Was miał taki przypadek? Ktoś bodaj obszywał kierownicę - jaki był koszt takiej zabawy? Może ktoś ma na zbyciu kierownicę w dobrym stanie?

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 05:45
autor: wysio
A wizualnie co tam się dzieje? Jeśli masz mocno pościeraną, to kupujesz zestaw w sklepie z autodetalingiem - odpowiednia farba, lakier, traktujesz wcześniej kierownicę benzyną ekstrakcyjną i nakładasz specjalną gąbką farbę, a na końcu lakier. Po tym zabiegu najlepiej dwa dni nie używać auta, ale kierownica wygląda jak nowa. Wiadomo, że ten sposób nie jest wieczny, ale wytrzymuje dość długo, nie jest bardzo drogi i łatwo się aplikuje.

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 06:37
autor: escone
Do obszycia polecam firmę Maff w Rumii. Kierownica brudzi bo pewnie ją ktoś wcześniej lakierował

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 09:02
autor: mieglo
Warto wiedzieć o tej firmie, fajnie że z mojej mieściny, pewnie uderzę do nich. Myślę, że może tak być, że ktoś to wcześniej malował. Ogólnie kierownica jest trochę powycierana.

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 20:57
autor: farmi
np malowała ja wcześniej fabryka. w starym civicu miałem kiedyś brudzącą kierownicę w jednym miejscu, a to dlatego że przetarł się bezbarwny na skórze, tam gdzie najcześciej trzymałem rękę i maglowałem, więc farba Ci brudzi. Musisz lakierować. W ogóle zauważyłem że w accordzie coupe jest inny , bardziej miekki rodzaj skóry w polifcie 2000 niż w przedlifcie, gdzie skóra na kierownicy była duzo bardziej twarda

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 21:26
autor: mieglo
Pojadę w tym tygodniu, o ile znajdę chwilę, do ww. firmy dowiedzieć się jaki byłby koszt obszycia i zastanowię się. Możliwe, że wytarł się ten bezbarwny lakier, bo ona w tym miejscu wydaje się taka jakby bardziej szorstka (rzekłbym, że matowa o ile można tak powiedzieć o wrażeniach dotykowych). Sprawa tego malowania też nie jest jakąś papiarnią w tvn turbo ten łysy ludzik zrób to sam pokazywał jak to ogarnąć. Muszę się dowiedzieć o cenę obszycia i porównać z kosztami preparatów + koszty pokonania własnego lenistwa (chyba najwyższe).
edit: zresztą obszyć można zawsze - zakupiłem jakiś zestaw naprawczy.

Re: srebro z Pomorza

: 16 lip 2017 22:49
autor: rexio
To malowanie moim zdaniem jest polsrodkiem. Obszyjesz porzadnie raz i spokoj. Obszycie sadze ze bedzie w granicach 200-250 zlociszy.

Re: srebro z Pomorza

: 22 sie 2017 19:58
autor: mieglo
Dziś założona górna poduszka silnika (ta po lewej), po reanimacji sposobem escone - tj. wypełniona klejem do szyb. Na razie jest ok. - byłem tylko na próbie - nie urwało się, przestało stukać przy ruszaniu. Jazda o niebo lepsza. Jutro trasa 670 km. zobaczymy czy wytrzyma.
edit: przejechałem 700km., poduszka funkcjonuje, nic się nie dzieje - polecam ten sposób.