USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

lybra pisze:Gratuluję zakupu. Trafiła Ci się ta hybryda jak ślepej kurze ziarno , bo ja od dłuższego czasu szukałem tego modelu nawet przed liftingiem i tylko jeden egzemplarz widziałem na alledrogo. Wydawało mi się, że 25 000 zł to dużo a Ty widzę nie pożałowałeś 35 tysi. Trafiłeś na na niego (accorda) przypadkiem, czy możesz podpowiedzieć gdzie szukać ?

PS: Jeżdżę właśnie tym Civikiem hybrydowym (2004 IMA) i o ile jakość do ceny jest bardzo dobra to brakuje mi tych cech Accorda o których pisałeś - komfortu i przyspieszenia.

Niestety, trafiłem na nią przypadkiem. Pewnego dnia jadąc swoją Qpetą spotkałem ją na drodze. Jechała przede mną i jak ją zobaczyłem to nie mogłem już odpuścić. Generalnie historia kupna tego auta to był jakiś kosmos. Mogłaby posłużyć jako scenariusz do filmu. Ale nie będę opisywał tej historii na forum bo za dużo się działo. Może jak sie kiedyś spotkamy to opowiem tą historię.

pitolisz coś czuje, że połowa ludzi która kupiła 7gen usa to przez przypadek ja tez przez przypadek znalazłem to auto, bo ostrzyłem zęby na 200sx ale 30 za no name bude no i dla mnie sr20 to nie jest jakis kultowy i mega silnik..zwykły r4turbo a afery wokół niego kupa..szukałem -> 2 door 6 cylinder JPN i wyszło TO urode to ma taką, że albo sie podoba, albo nie..przynajmniej u mnie tak reagują..

Ja wcale nie myślałem o zmianie samochodu bo qpetą jeżdziłem dopiero 3 lata i dużo w nią włożyłem. W zeszłym roku we wrześniu włożyłem w nią 4k przerabiając środkową konsolę pod montaż stacji multimedialnej 2din, CB radio, kamera cofania i rejestrator jazdy. Ale jak zobaczyłem tego sedana na drodze to adrenalina była taka sama jak przed kupnem qpety VI. W qpecie kolejnym planem była wymiana silnika na 2.2 200 konny z Preludy bo gdzieś mi jakoś brakowało mocy. No i podaba mi się jasna skóra a w qpecie miałem niestety czarną. Szkoda było mi pozbywać się qpety bo sentyment cały czas do niej czuje ale z pomocą teściów udało mi się ją zatrzymać. Teraz teściu nią jeździ a i tak wiem, że za jakiś czas do mnie wróci . Tak więc, udało mi się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. W tej mam mocniejszy silnik taki jak chciałem i jasny środek. Dlatego nie żałuję wydanych pieniędzy pomimo tego, że wydatek nie był planowany a autko bardzo dobrze się prezentuje i dobrze mi się nim jeździ.

No i kolejne tematy udało się zamknąć. Parę gratów z ebay przyszło. Co prawda w większości estetyczne bo z mechaniki na razie nie ma nic do roboty . Wymieniłem jedynie tarcze i klocki z przodu i z tyłu. Na tył założyłem tarcze i klocki TRW a na przód tarcze Febi Bilstein a klocki nie pamiętam jakie bo dostałem nowe w spadku po sprzedającym. Podam później numery katalogowe bo z tarczami i klockami na tył wstrzeliłem się dopiero za trzecim razem. Pierwsze które kupiłem miały za małą średnicę - 260 mm. A ponieważ zamawiałem je przez internet a Hanka stała już u mechanika to musiałem się zdać na nich. Nie wiem co było nie tak z drugim zamówieniem bo to już ogarniał warsztat. Prawdopodobnie też nie pasowała średnica, dopiero za trzecim razem udało im się zamówić odpowiednie. Teraz wiem, że średnica tarczy na tył wynosi 282 mm. Na klocki też trzeba uważać bo jak szukałem to były też jakieś z czujnikiem zużycia. Nie wiedziałem jakie są u mnie, więc postanowiłem zaryzykować i zamówiłem zwykłe bez żadnego czujnika. Ryzyko się opłaciło bo pasowały. Nie wiem czy macie ten sam problem co ja bo jak na razie to numerem VIN mogę sobie jedynie tyłek podetrzeć. Wszędzie gdzie go do tej pory podawałem, oczywiście po za ASO to po jego wklepaniu do bazy danych nic im niestety nie wychodziło

Z elementów estetycznych zostały wymienione przednie reflektory z montażem zestawu ksenonowego, założone halogeny, montaż 6 przetwornic ( po dwie do halogenów, świateł mijania i do długich ), gruntowne czyszczenie i konserwacja skóry w profesjonalnym warsztacie oraz wymiana nakładek chromowych na klamki.

Muszę się wam przyznać, że po założeniu przetwornic i żarówek ksenonowych do halogenów, świecą teraz niemal jak światła mijania. Dają takie światło, że spokojnie mogę nocą jechać na samych halogenach

Poniżej zdjęcia Hanki po małych estetycznych modyfikacjach:

Jeszcze trochę i wystawiaj ją na HAKP do konkursu na najładniejsze auto miesiąca. Masz mój głos.

I kolejne fotki

I kolejne.

I to już na razie ostatnie zdjęcia.

QuicksilveR pisze:Jeszcze trochę i wystawiaj ją na HAKP do konkursu na najładniejsze auto miesiąca. Masz mój głos.

Dzięki za pozytywną opinię. Mam nadzieję, że te zmiany przyniosły same plusy . Do tytułu auta miesiąca to jej jeszcze chyba dużo brakuje. Tam są wystawiane chyba o wiele lepsze fury i lepiej utrzymane.

buksiu pisze:

QuicksilveR pisze:Jeszcze trochę i wystawiaj ją na HAKP do konkursu na najładniejsze auto miesiąca. Masz mój głos.

Dzięki za pozytywną opinię. Mam nadzieję, że te zmiany przyniosły same plusy . Do tytułu auta miesiąca to jej jeszcze chyba dużo brakuje. Tam są wystawiane chyba o wiele lepsze fury i lepiej utrzymane.

Bez przesady. Po pierwsze, jest oryginalna. Po drugie, w doskonałym stanie i zmiany idą w dobrym kierunku. Ja bym próbował