Spryskiwacze reflektorów

[szprotek91]

Mimo to lód może być, ostatnio miałem motyw z zamarzniętym wężem ogrodowym i gość wziął go na dobę do domu i mimo to dalej był zamarznięty

[polaff]

Obyś miał rację. Puki co cisza pod maską. No może oprócz cukinia przekaźnika.

Swoją drogą to nagrodę powinien dostać ten który próbuje płyn zimowy zamarzajacy przy raptem minus15

[szprotek91]

To gdzie kupiłeś ten płyn i jak się nazywa to będziemy wiedzieli żeby nie kupywać

[polaff]

To był albo płyn z Lidla albo kupiony w Tesco płyn plak. Dokładnie nie wiem zużywać kilka płynów wiem tygodniu na każde auto

[wysio]

Płyny z markerów nadają się przeważnie do góra - 10 stopni. Choćby nie wiem, co tam było napisane.

[polaff]

Pewnie masz rację. Co jednak zrobić jak zużywasz jedno opakowanie dziennie na jedno auto?

[Lebow]

Co jednak zrobić jak zużywasz jedno opakowanie dziennie na jedno auto?

Mother of God To nie dziwota że silnik wyzionął w końcu ducha.

[Piter]

A ja mam troszeczkę inne pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi. Czy spryskiwacze reflektorów w acco są w jakikolwiek sposób regulowane? Tak jak patrzę na moje - to ta para od lamp drogowych działa dobrze, a zewnętrzne od świateł mijania pryskają bardziej do góry niż na lampę. Widać to dobrze przy tej aurze, gdzie pół lampy jest czyste, a druga połowa brudna...

[majorekk5]

Spróbuj włożyć szpilkę i regulować. Najlepiej we dwie osoby, jedna wciska przycisk a druga ustawia bo bardzo delikatny ruch może spowodować pryskanie w drugą stronę, bo regulacja jest bardzo delikatna.

[Piter]

W które miejsce tą szpilkę się wkłada - w ten plastikowy "dzióbek", który pryska? Próbowałem już wcześniej, ale tylko plastik się ruszał i nic się nie zmieniało. Skoro to się reguluje to może się w jakiś sposób zastało albo zapiekło? Nie chciałem używać większej siły żeby nie popsuć