Accord Coupe VIg _ stuki w silniku

[yogurt86]

Witam serdecznie

Na wstępie napiszę, że przeczytałem sporo postów na forach w tematyce stuków silnika, niestety znalazłem tylko dużo rożnych sprzecznych teorii i na tą chwile w głowie mam jedynie mętlik, tak czy inaczej chyba lepiej będzie jak opiszę swój przypadek z nadzieją, że ktoś miał podobny problem z tym samym modelem auta.

Samochód to Honda accord coupe `98 VIg. silnik 2L Vtec, świeżo po regulacji zaworów. Auto mam od raptem kilku miesięcy. Niedługo po zakupie, po ochłonięciu z całych emocji, zainteresowała mnie dość głośna praca silnika słyszana we wnętrzu. Mówię tu głównie o ogólnym odgłosie pracy motoru słyszanym przy przyspieszaniu w granicach 2-3 tyś obr. Po zajrzeniu po maskę stwierdziłem "stuki", moim zdaniem,pod pokrywą zaworów w okolicach lewej części silnika. Przy równej pracy silnika na biegu jałowym dźwięk jest niesłyszalny, zdecydowanie odzywa się przy szarpnięciu linki gazu lub jej puszczeniu oraz w okolicach 2 tyś obr., coś jakby wchodziło w wibrację przy zwiększaniu/zmniejszaniu obrotów. Bez większej paniki postanowiłem wyregulować zawory. Niestety to nie pomogło wiec dalej szukam odpowiedzi. Na koniec dodam, że przy zimnym silniku objawy są wyraźniejsze.

[logicsys]

Na jakim oleju jezdzisz?
Czy na pewno dobrze zawory sa wyregulowane
Moze to panewka sie odzywa i dzwiek sie niesie po silniku

[yogurt86]

Mobil 10W-40. Zawory sadze, że wyregulowane są dobrze. Co do panewek to oby nie, pyzatym dźwięk jest jakby "wyższy". Panewki stukają dość twardo, nisko, pamiętam jeszcze tą przypadłość w mojej pierwszej Hondzie, ale to tylko moje wrażenie, a silnik tam był oczywiście inny

[figo]

Mobil 10W-40. Zawory sadze, że wyregulowane są dobrze. Co do panewek to oby nie, pyzatym dźwięk jest jakby "wyższy". Panewki stukają dość twardo, nisko, pamiętam jeszcze tą przypadłość w mojej pierwszej Hondzie, ale to tylko moje wrażenie, a silnik tam był oczywiście inny

Takie powinny być luzy, jeżeli dobrze to zrobiłeś to obstawiam panewkę. U kumpla podobne objawy były, słychać z pod dekla zaworowego a okazała się panewka na 3 cylindrze :/

F20B5/B6/B7
Luz zaworowy [mm]
IN (wlotowe): 0.24 - 0.28
EX (wylotowe): 0.28 - 0.32

Na twoim miejscu jechał bym do mechanika niech posłucha.

[yogurt86]

Tak luzy ustawiałem takie jak napisałeś. Zawory były delikatnie rozregulowane na wejściu. Co do stuku to również obstawiam początki stuku panewki, łudzę się, że to coś innego ale mam przeczucie, że moje obawy się spełnią. Pojadę do mechanika i nich oceni specjalista. Lepiej teraz naprawić usterkę niż potem wał szlifować lub wymieniać.

[STomasz]

Witam.
I jak się sprawy potoczyły, co było przyczyną stuków?
U siebie od kilku dni mam podobny objaw, tyle że taki bardziej wytłumiony i obstawiam jakieś łożysko lub rolkę...

[zajac84]

hmm...

dorzucę i swoje 4 litery...

przy przyspieszaniu, konkretnym:) ok 2,5 tys obrotów słyszę klekot, a raczej dzwonienie, chwilowe oczywiście

z tego co piszecie jestem kolejnym do paczki, mam nadzieje, że to tylko kwestia regulacji zaworów, bo jak panewki to chyba jest już dużo gorzej co?

w przyszłym tygodniu wybiorę się do mechanika i dam znać jaka diagnoza

Was proszę o to samo, bo widzę że temat umarł śmiercią naturalną, a szkoda
odpowiedzi brak

[figo]

nikt z nas nie jest mechanikiem i nie ma takiej wiedzy żeby oceniać po opisie, każdy napisał co może być przyczyną stukania. Objawy faktycznie wskazują na panewkę, jedz do mechaniora dobrego i niech sprawdzi, jedyne rozsądne wyjście.

[yogurt86]

Panowie mam nową nowinkę. Podobnym post jak ten zamieściłem na ogólnym forum accorda. Było to dawno, ale jakiś czas temu ktoś się do mnie odezwał z zapytaniem czy ten problem udało mi się rozwiązać. Pomijając naszą cała wymianę wiadomości i ustaleniu że u niego to z pewnością panewki a u mnie nie koniecznie, kolega sprzedał mi neewsa, że owe puste "klekotanie" pod pokrywą to znana przypadłość naszych hondowskich silników. Rzekomo ten temat był poruszany na tamtym forum (ja z braku czasu nie szukałem) i że to jedna z tych dość częśtych niegroźnych dolegliwości z którymi trzeba żyć . Widzę ze kolega zajac84 ma podobny problem, ale jeśli dźwięk milknie na nagrzanym silniku to podejrzewam, że jest to to samo co u mnie. Dodam, że w miedzy czasie byłem u paru mechaników i wykluczali panewki, głównie przez to że tak jak napisałem dźwięk pojawia się tylko na zimnym motorze i praktycznie milknie na ciepłym. Pzdr

[soul]

ten Typ tak ma, dzwoni sobie z rana jak jest zimno w przedziale 2000 rpm, aczkolwiek powiem ze zalanie rzadszego oleju (ja aktualnie leje 5w30) pomniejszylo ten problem

z innej beczki
czy ktos z was ma w swoich coupetkach cos takiego:
" onclick="window.open(this.href);return false;

glownie slyszalne na bardzoooo dobrze zagrzanym motorze, stojac nad silnikiem i gwaltownie dodajac gazu/uchylajac przepustnice w zakresie 2000rpm.