Strona 4 z 5

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 20 sty 2017 19:03
autor: Lebow
Niestety te "gwarancje" mają za zadanie zachęcać do kupna.
Ja wierzę w jedną maksymę "widziały gały co brały".
Stosuję ją względem siebie.
Ostatnio jak auto sprzedałem to przez dwa tygodnie miałem dylemat czy gość auta nie będzie chciał oddać.
Na umowie cena jaką zainkasowałem, a chyba wszystkie wady auta wymieniłem co niezniechęciło klienta do kupna.
Choć walczyć można..... jak najbardziej.

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 20 sty 2017 22:32
autor: majorekk5
rexio pisze:Taaak? To udowodnij teraz zes to ty nie dorznal silnika. Gut lak! Paragrafy sa na kazdego, kwestia samozaparcia a wiemy jak sady dzialaja.

Dobra wola sprzedawcy i jego podejscie bedzie mialo kluczowa role jak cos.
http://autokult.pl/27026,rekojmia-na-sa ... s-wiedziec

Poczytaj dokładnie, zasięgnij porady specjalisty i dopiero się wymądrzaj. Biegły sądowy itd i sprawa jest do wygrania, lecz oczywiście nie musi. Ale na pewno będzie trwała latami, a auto jak wiadomo, jest do przemieszczania potrzebne. Dobry adwokat i kaska z pewnością załatwią sprawę.

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 20 sty 2017 23:55
autor: rexio
Czyli napisales dokladnie to co ja wczesniej.

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 21 sty 2017 05:09
autor: majorekk5
rexio pisze:Czyli napisales dokladnie to co ja wczesniej.
No raczej nie, ale to nie jest chyba miejsce na tego typu dyskusje.

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 21 sty 2017 19:01
autor: slepak
Już zdjęcie silnika na 1 stronie nie wróżyło nic dobrego, żeby ktoś dbał i chuchał o cały samochód, szkoda że po niecałym miesiącu od zakupu takie cyrki i wydatki. A w PL prawa wiadomo jakie jest, wygra ten który ma większy portfel i kogo stać na lepszego prawnika.
Bynajmniej na cuda bym nie liczył żeby komis polubownie załatwił sprawę.
Osobnym tematem będzie sama "umowa", podejrzewam że w momencie zakupu nawet całej dokładnie nikt nie przeczytał, a to co było najważniejsze czyli ewidentne wykluczenia owej umowy zostały napisane najmniejszą czcionką :mrgreen:

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 24 sty 2017 23:32
autor: pawel8085
Dzięki wszystkim z góry za Waszą troskę :D Szczerze mówiąc myślałem, że będzie więcej komentarzy odnośnie wymienionych części i progresu doprowadzania powoli do ładu kolejnej fajnej coupetki... Być może po cichu liczyłem nawet na jakieś dobre słowo lub mały doping (bo trochę już minęło od zakupu a nie mogę się cieszyć jeszcze Hondą w pełni) ale - oczywiście nie umniejszając nikomu - zapomniałem że żyjemy w Polsce... :roll: Co do tego czy jest to miejsce na takie dyskusje nie mnie się wypowiadać, od tego są dobrzy ludzie na forum, którzy nad tym czuwają ;) Do wiadomości malkontentów samochód kupiłem z gwarancją (wartą 500zł i wliczoną w cenę auta). Dla zainteresowanych google ->vip gwarant. W komisie zachowali się bardzo fair i byli pomocni w załatwianiu sprawy z usterką, na tą chwilę mam od gwaranta przyznaną kwotę, która prawie w całości pokrywa koszt naprawy (o kilka elementów do wymiany trwa dyskusja). Póki co sąd nawet przez myśl mi nie przeszedł :) na szczęście :D Myślę że to zakończy spory i będziemy mogli porozmawiać o samochodach :)
Przyczepności wszystkim !!

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 25 sty 2017 08:50
autor: Bartoch
Ładnie się prezentuje na 1 stronie. Gratuluje zakupu i powodzenia w naprawie.

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 25 sty 2017 09:12
autor: Lebow
Dobrze zauważyłeś, żyjemy w Polsce a tu trzeba mieć czasami "twardą" upę.
Dobrze że trafiłeś na kompetentną firmę.
Doprowadź auto do ładu i się nim ciesz. :D

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 25 sty 2017 11:23
autor: markus
O, miłe zaskoczenie z tą gwarancją. No to radości z jazdy życzę :)

Re: Honda Accord VI CG4 by żuraw

: 25 sty 2017 12:00
autor: addamah
pawel8085 pisze:Dzięki wszystkim z góry za Waszą troskę :D Szczerze mówiąc myślałem, że będzie więcej komentarzy odnośnie wymienionych części i progresu doprowadzania powoli do ładu kolejnej fajnej coupetki... Być może po cichu liczyłem nawet na jakieś dobre słowo lub mały doping (bo trochę już minęło od zakupu a nie mogę się cieszyć jeszcze Hondą w pełni) ale - oczywiście nie umniejszając nikomu - zapomniałem że żyjemy w Polsce... :roll: Co do tego czy jest to miejsce na takie dyskusje nie mnie się wypowiadać, od tego są dobrzy ludzie na forum, którzy nad tym czuwają ;) Do wiadomości malkontentów samochód kupiłem z gwarancją (wartą 500zł i wliczoną w cenę auta). Dla zainteresowanych google ->vip gwarant. W komisie zachowali się bardzo fair i byli pomocni w załatwianiu sprawy z usterką, na tą chwilę mam od gwaranta przyznaną kwotę, która prawie w całości pokrywa koszt naprawy (o kilka elementów do wymiany trwa dyskusja). Póki co sąd nawet przez myśl mi nie przeszedł :) na szczęście :D Myślę że to zakończy spory i będziemy mogli porozmawiać o samochodach :)
Przyczepności wszystkim !!
Może faktycznie za bardzo poszła dyskusja nie w tą stronę . :? ( wszyscy sceptycznie patrzymy na tego typu sprawy, a tu PROSZĘ)
Sam fakt uznania gwarancji(w twoim wypadku) jest wręcz, jak dla mnie precedensem do załatwiania i kupowania aut w komisie właśnie w taki sposób by w razie czego myśleć co dalej.( warto tak zadziałać by mieć to na piśmie i upewnić się że będzie honorowane przez sprzedającego)

Świetnie sobie z tym poradziłeś 8-) , -a co do Hanki no jest fajna ,bo która Accord Coupe nie jest fajna 8-) :lol:
Przyczepności ,szerokości i modzenia - początek masz już dobry. ;)