Ceny są różne, ale i tak stan jest najważniejszy. Ten z ogłoszenia powyżej za 15 tys za drogi, lepiej samemu w niemczech szukać. Często przebieg i stan to rozbieżne rzeczy.
Oglądałem np przy okazji i z ciekawości tego ze Słomnik:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-acc ... 05d0963f6b" onclick="window.open(this.href);return false;
KUPA ZŁOMU z oryginalnym przebiegiem !!! Poważnie. 152 tys i ten przebieg jest prawdziwy. Nie tylko są nowe i stare DEKRY, książka serwisowa itp. Pełno dokumentów, fajna sprawa, nawet wybór 15 tys euro przez kupującego parę latek temu hehe. widać po przedliftowej skórze, boczkach, gałce biegów, kierownicy, że przebieg się zgadza, a mam porównanie z innymi przedliftami. Przebieg prawdziwy i pełno dokumentów .. ale ... Pełno rdzy, drzwi kierowcy wyrobione na maxa, same uciekają. klamki wyrobione, prawe drzwi ciężko się ruszają, próg prawy rdzewieje od spodu, nadkola robione. nie był zabezpieczany od spodu i pełno nalotów rdzy, miejscami mocno konkretnych. Sanki przód pordzewiałe, ale nie dziurawe. Na pewno kupiony za max 1000 euro lub mniej. Tam jest wszystko do roboty. i Teraz najgorsze. Skrzynia padaka. Luzy , źle wchodza biegi, niepłynnie, rozklekotana, zajechana, od razu bym ją wyrzucił. Miałem to auto z przebiegiem 217 tys i skrzynia chodziła jak nówka, prezycyjnie i lekutko i bez luzów. Tutaj porażka. Sprzęgło też ciężko bardzo się wciskało, skrzypiało, pewnie końcówka. tylne sanki ok, niepord\ewiałe, tłumiki ok. sprężyny jak ze złomowiska - rude na maxa. zaskoczył mnie totalny brak zabezpieczenia zgrzewów, spawów i innych newralgicznych miejsc. trzeba było to zrobić gdy wóz był nowy. teraz wszędzie tam nadżarte. Wygłuszenie maski w strzępach, połowa wycięta. rurka - chłodniczka pompy wspomagania pod zderzakiem cała w rdzy. Cupholder nie chce się otwierać, popielniczka wypada, mocowanie zapalniczki rozklekotane, przycisk chowania fotela pasażera wykrzywiony, ciężko się wciska. szyberdach nieprzesmarowany. ktoś miał bardzo ciężką łapę do niego , mało jezdził ale totalnie nie dbał. Myślę, że bardzo dużo jeżdżony po mieście i bardzo bardzo zaniedbany serwis, chamsko eksploatowany i niski przebieg nic tu nie da. Serwis i buda mocno zapuszczone.
wiele pierdółek porozwalanych i rozklekotanych. Pod maską rdzy pełno. Opony letnie na śmietnik, spękane 2005 r. w bagażniku jakieś niby zimówki na pordzewiałych stalówkach. Ogólnie auto jakby miało przebieg x2 ale...
ogromny plus za silniczek f20b5 - jak nówka. pracował cichuteńko na biegu jałowym aż go nie było słychać!, przygazówki , bardzo elastycznie na luzie, wskazówka ani drgnie na pół milimetra ! Bardzo bardzo zdrowy silniczek, choć z wyglądu by nikt tego nie powiedział (utlenione aluminium, bardzo zardzewiała i trochę dziurawa termiczna osłona kolektora wydechowego). Farba na pokrywie zaworów ideał. bez odprysków. tak jak powinno być przy tym przebiegu. akumulator padnięty (auto stoi 1.5 roku), ale po parunastu minutach pracy na luzie (nie jezdziłem nim), naładował i normalnie z aku odpalał. Ogólnie auto jezdzone sporo po mokrym i po soli. Syf konkretny. Aż poczułem się szczęśliwy, że mam moją igiełkę. ten z ogłoszenia to typowy 18 letni stereotypowy rupieć.
podsumowując warto by wydrzeć z niego silnik (bez skrzyni), magiel i skóry a reszta na złom hehe
Jest bezwypadkowy, szyby orginał, szyba przód oryginał, bez odprysków oraz rys, ładna, nie styrana, w nocy nie byłoby problemów z jazdą, lampy oryginał honda stanley, nie styrane, kierownica JAK NOWA , dosłownie, bez centymetra zmatowienia, przytarcia, aż się świeci. (przedlift jest twardsza, pierwszy polift ma bardziej miekką w dotyku skórę, budowę) maglownica - układ kierowniczy bez cienia luzu. Wyposażenie środka, elektryka nawiewy itp jak nowe. lekkie uszkodzenie deski rozdzielczej nad konsolą. nie otwiera z pilota. pewnie bateryjki się nie chciało nawet wymienić. dwa kluczyki oryginał, w tym jeden szary.
przy tym przebiegu nie ma prawa coś nie działać. Ale nic bym w niego nie wkładał. wyjął silnik i magiel i zezłomował
autko całe do malowania, bo inaczej nie będzie wyglądać. za 1000 euro wziąłbym (może) tylko po co ?. Nie wiem jak ten niemiec jezdził, że skrzynia taka porażka. autko abgemeldet jakieś 1.5 roku temu więc jak widać nikt go nie chce, ani tu ani w DE, a co do cen to różnie. budżet mojego już przekroczył 6keuro i idzie w górę. no ale !
Od czasu do czasu będę z ciekawości i hobbystycznie oglądał takie kupetki na południu polski i pochwalę się opisem oględzin, a siedzę w tych autkach MOCNO i niejedno już widziałem, niejednym jezdziłem. W kolejce jest ten i coś czuję , że będzie godny polecenia komuś, kto szuka czegoś fajnego:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-acc ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
i bardzo bym prosił by ktoś obejrzał poniższe autko pod kontem estetycznym, lakierem, rysy wgniotki, czy byda ładna, bo z włąścicielem nie idzie sie dogadać a mam za daleko:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-acc ... xtor=SEC-8" onclick="window.open(this.href);return false;
ale się opisałem