USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

widziałem na ryjbuku.... no szkoda, nie ma co... dobrze,że właściciel w środku nie został.
a jakaś dokładna przyczyna już jest znana? czy nie będziesz drążył tematu?

Nie będę raczej drążył, nic to już nie zmieni, albo zwarcie instalacji ,albo awaria układu hamulcowego.
Zastanawiam się tylko czy gonić w całości czy na części,chyba idę zaraz dokładnie straty ocenić

No współczuje pamiętam ją jak codziennie stała na parkingu bo często jeździłem do "Peamco"- fajna V6 .
I co dalej? , nowa Coupe ? czy zmiana klimatu

Nie mam pojęcia co teraz. Trzeba coś szybko kupić do przemieszczania się. Kolejnej coupe chyba nie będzie, kasy brak ,części kupa w szafie leży bo plany były eeeeeeee szkoda gadać

Ze zdjęcia które teraz dołozyłeś a na FB go nie ma to na pewno nie wina klocków czy tarcz, ogień obejmował obszar pod maską ,a nadkola są 'czyste'
Tak czy owak porób zdjęcia z pod maski ,może nam się uda coś wypatrzyć, będzie wiadomo na co zwrócić uwagę żeby sie nikomu więcej taki wypadek nie wydarzył.

Może było to jakieś zwarcie instalacji nie wiem, ale dlaczego straciłem hamulce jak jeszcze nie było dymu. Nie mam siły i ochoty dzisiaj iść do garażu

Obstawiam strzelenie przewodu hamulcowego. Wyciek na układ wydechowy czy coś innego rozgrzanego i efekt gotowy.
W taki sposób też spaliło mi się jedno z audi....
Myślę że lepiej wyjdziesz posprzedają wszystko na części, tylko że przypływ gotówki będzie rozłożony w czasie, a auta do użytkowania potrzebne na teraz.
Współczuje straty, pechowe zakończenie roku.

Lo kurde... stary, wspolczuje. Szczerze.

O kurcze : O Bardzo byśmy chcieli byś wykonał dla nas oględziny. Musimy poznać przyczynę. Płyn hamulcowy na wydech i pożar? ale którędy ? Przewody boczne jakby poszły , nie mają dostępu do niczego gorącego. Może wyciek był przy przewodzie poprzecznym, tzn przewód stalowy który idzie od lewej do prawej tam pod kolektorem ssącym. Może spadło coś na wydech z tego przewodu? Może sprawdź ten przewód i inne przewody, by dowiedzieć się gdzie i dlaczego poszły hamulce. A może po prostu jakieś zwarcie? Gdzie dokładnie zaczęło się palić? Bardzo mnie to ciekawi, gdyż znam budowę tego autka na pamięć, jedno rozkręcałem

a pamietam jak w wakacje jechalem na zlot Jdm Day i po drodze ja widzial ,zrobilem fotke ... ladna - szkoda furki . 3maj sie men