Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

Accordeon Coupe CG4 ejec

Pokaż nam swojego USDM Accorda 6gen!
Awatar użytkownika
ejec
Posty: 574
Rejestracja: 10 paź 2010 14:54
Auto: Accord 99
silnik: f20b5
Lokalizacja: RSL

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: ejec »

No musze zobaczyc przy normalnym swietle szkody :/ ostatnio miałem naplute na maskę komuś się chyba nie podoba moje auto pod robotą. Szkoda ze nie stalem 4m dalej tam była kamera. Auto przez pol czasu w garazu czlowiek robi 500km miesiecznie a jeszcze zdaza ci je zniszczyc. Bodajze rok temu mialem przygode ze ktos mi skasowal przod na parkingu driftujac i uciekl.
Awatar użytkownika
tomiek
Posty: 790
Rejestracja: 14 kwie 2012 08:33
Auto: CG3
silnik: H22A
Lokalizacja: Warszawa WK i WD

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: tomiek »

Mamy taki kraj niestety. Człowiek chucha i dmucha na swoje cudo aż przyjdzie jakiś po@#$jeb i zniszczy "z nudów" twoją pracę. Zawiść i glupota.
Awatar użytkownika
misio40
Posty: 886
Rejestracja: 02 gru 2009 11:00
Auto: Accord 2002 r.
silnik: V6 3.0 vtec
Lokalizacja: Warszawa

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: misio40 »

W takiej sytuacji ta bezsilność boli :( przykro...
raz honda - zawsze honda
Awatar użytkownika
rurka8
Posty: 78
Rejestracja: 16 lis 2010 12:30
Auto: CG4
silnik: 2.0
Lokalizacja: zagłębie

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: rurka8 »

Jak to czytam, to aż się we mnie zagotowało :evil:
K..wa - co za kraj i co za ludzie!

Obadaj jak to za widoka wygląda. Może da się uratować?
Głowa do góry
Awatar użytkownika
ejec
Posty: 574
Rejestracja: 10 paź 2010 14:54
Auto: Accord 99
silnik: f20b5
Lokalizacja: RSL

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: ejec »

Drzwi raczej do malowania do podkladu a dalej może sie spoleruje i coś wymyśli żeby malować tylko jeden element :/ Na czarnym to widać tą krechę z daleka :cry:
Awatar użytkownika
Edi
Moderator
Posty: 1395
Rejestracja: 30 lip 2012 22:53
Auto: Accord 98-02
silnik: 2.0
Lokalizacja: Kraków

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: Edi »

ejec pisze:No to mam nowego moda. Jakis sku.... zazdrosnik postanowil przejechac mi kluczem przez pol auta wprost zajebiscie. Auto malowane rok temu :(
:( Generalnie to brak słów, żeby to skomentować ..........
Pasowałby temu komuś rączki ubić.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 349
Rejestracja: 04 mar 2010 20:46
Auto: Accord 98-02
silnik: F20B7
Lokalizacja: Trójmiasto/Warszawa

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: marcin »

współczuję. Ostatnio widzę, że to coraz częstsze niestety.
Accord Coupe 2.0 150KM/ Corrado Turbo 310KM/ C4 Coupe VTS 180KM

640KM w stajni ... szkoda, że nie w jednym aucie :D
Awatar użytkownika
maxel
Posty: 1085
Rejestracja: 23 lut 2012 14:49
Auto: CG4
silnik: F20B5
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: maxel »

skur$#^ństwo się szerzy, ale bym się wściekł! :evil:
Współczuję :|
Awatar użytkownika
loot
Posty: 707
Rejestracja: 05 kwie 2012 12:28
Auto: CG2
silnik: 3.0 V6

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: loot »

też mam zadrapanie, które jakiś upośledzony śmieć wydrapał pod lewą tylną szybą poprzedniemu właścicielowi. na razie nic z tym nie robię.

no niestety przygłupy sami nie potrafią nic ogarnąć i w swojej frustracji jeszcze komuś zniszczą. czasami sobie myślę, że kupiłbym jakieś ciekawsze felgi czy zrobił polerkę, ale jak ma za bardzo kłuć w oczy to nie wiem... niby parkuję w parkingu podziemnym a w robocie też na parkingu strzeżonym, ale zawsze...

współczuję, no ale co możesz zrobić. najgorsze jest to, że ten frajer ciągle gdzieś jest i nie wiadomo co będzie dalej. to ktoś z pracy? czy z ulicy?
Accord Coupe CG2 3.0 V6
Stopczyk
Posty: 63
Rejestracja: 21 sie 2011 13:46
Auto: Accord Coupe 1999
silnik: 3.0 V6
Lokalizacja: Warszawa

Re: Accordeon Coupe CG4 ejec

Post autor: Stopczyk »

Czasem jest tak, że można zaparkować na niby wolnym ale tzw. "czyimś" miejscu i gotowe...

Jakieś trzy tygodnie temu parkowałem kilka dni w obcej dzielnicy i od tamtej pory też jeżdżę z rysami na obu drzwiach i prawym przednim błotniku. Do malowania, ale na razie zachlapałem mazidłem do poprawek ... szkoda gadać
ODPOWIEDZ