hehe dzięki za komenty, fakt auto tak się zwija że łatwo w tej szafie stracić prawko, prędkości nie czuć, cisza spokój, słychać tylko szum opon/podłoża po jakim się poruszam. Co do jego sportowości to nie auto do tego, po 2 sama masa auta jest potężna więc można narobić tfu tfuu szkód. Ja nim jeżdżę dostojnie bez pajacowania, spalanie 15/100 w małym mieście na odcinkach 3km do pracy, czyli powoli schodzę z tych pierwszych 17,5
Dziś przy pomocy kolegi zmieniliśmy żarówki z przodu w moim LS, 2 były w różnych barwach, poza tym każda świeciła gdzie indziej, po demontażu okazało się że siedzi tam nawet d2r zamiast d2s, więc byle co aby było na sztukę.
Póki co wpadły bosmy 6000k, kolor światła jest ok jak dla mnie, nie jest za bardzo niebieski co miało miejsce w przypadku chińskiego palnika na którym pisało że to 4300, barwa jest taka raczej jak na me gusto pogranicze białego z niebieskim. Po założeniu żarówek pozycja 2 strumieni światła wróciła do normy w jeden poziom
tak było przed
i po