Witajcie !
Posiadam w swojej Hani silnik 2.2 l
W chwili obecnej konieczna będzie jego wymiana i tu rodzi się pytanie:
Czy istnieje opcja włożenia silnika 2.0 136 PS na zasadzie plug&play?
pzdr!
Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum
Wymiana silnika
- Prywo
- Loża szyderców
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 wrz 2010 20:38
- Auto: O3FL
- silnik: 1.4
- Lokalizacja: Warszawa WK / Raszyn WPR
Re: Wymiana silnika
Praktycznie tak ale po za silnikiem bedziesz potrzebowal jeszcze ECU od tego silnika
Re: Wymiana silnika
Thnx za info !
Brałem to pod uwagę. lepiej wyjdę na tym, niż miałbym kupić silnik od 2.2 ;/
A orientujesz się jak to będzie z wiązką do ECU? trzeba mocno rzeźbić, rozcinać itp?
Brałem to pod uwagę. lepiej wyjdę na tym, niż miałbym kupić silnik od 2.2 ;/
A orientujesz się jak to będzie z wiązką do ECU? trzeba mocno rzeźbić, rozcinać itp?
Re: Wymiana silnika
Ale po co wkładać silnik który ma mniej kuni?
Re: Wymiana silnika
hehehe, nie mogę Ci powiedzieć tak na forum:P
w każdym bądź razie muszę mieć ten samochód na chodzie
w każdym bądź razie muszę mieć ten samochód na chodzie
- Prywo
- Loża szyderców
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 wrz 2010 20:38
- Auto: O3FL
- silnik: 1.4
- Lokalizacja: Warszawa WK / Raszyn WPR
Re: Wymiana silnika
silniki F22A i F22B to były bardzo dobre silniki, jednak borykały się z kilkoma bolączkami, ja obstawiam że rozleciały się panewki (główne lub korbowodowe) uszkadzając coś jeszcze, lub zerwał się rozrząd
te silniki tak do 300-400 tyś chodzą idalnie, a potem nagle umierają
te silniki tak do 300-400 tyś chodzą idalnie, a potem nagle umierają
Re: Wymiana silnika
Dokładnie, zaczęły się stuki - zaprowadziłem do mechanika z chęcią naprawy. Ten kut** powiedział żeby jeździć i stanął po 3 miesiącach;/ Łzy w oczach mi stanęły jak serce mojej Hani przestało bić będzie reanimacja tyle że z nowym serduszkiem ))
a jak z przewodami ciśnieniowymi, nie będzie problemu?
a jak z przewodami ciśnieniowymi, nie będzie problemu?